Nerw V czyli co?
Co może łączyć te wszystkie określenia: bruksizm, migrena, szyna relaksacyjna, ból głowy, bóle żuchwy, problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym, bóle szyi, ból zębów niewiadomego pochodzenia, szczękościsk, zaciskanie zębów, ból zatok, stres, ból oczu, bóle uszu, nadwrażliwość słuchowa czy też ich zatykanie oraz wiele innych problemów w obszarze twarzy i głowy.
Historia z życia..
Idę do lekarza dostaje tabletki, które niby nie działają, ale je biorę może jutro przejdzie, potem problem w najlepszym przypadku sam „magicznie” znika. Za jakiś czas pojawia się znów i ponownie idę do…. Czasami też idę do dentysty bolą mnie zęby, a on mówi nic tu nie widzę robi RTG… nadal czysto.
Integracja
Wszystkie te problemy łączy jedna struktura, a mianowicie nerw trójdzielny (V) . Ten kolos jest największym nerwem czaszkowym, unerwia sporą część twarzy czuciowo, unerwia nam wszystkie mięśnie „gryzące” oraz takie mięśnie jak napinacz podniebienia miękkiego i napinacz błony bębenkowej, który odpowiada za możliwości kalibracji wrażeń słuchowych.
Po co to wszystko ?
Zastanówmy się ewolucyjnie, po co nam takie unerwienie w tym miejscu ? A więc po to, że jak byliśmy zwierzętami … w sumie dalej jesteśmy tylko się bardziej USPOŁECZNILIŚMY… Wracając zwierzęta, aby przetrwać muszą albo walczyć albo uciekać taka już jest nasz matka natura- (silniejszy przetrwa) czasami jeszcze używają takiego fajnego mechanizmu jak „zamarcie”, o którym napisze później.
Mechanizm walcz/uciekaj
Walcz/uciekaj – zaczyna się zawsze od poczucia zagrożenia, które jest indywidualnie rozpatrywane przez nasze poprzednie doświadczenia. To w stanie zagrożenia zwierzęta, które wybierały sposób obrony poprzez walkę wykorzystywały zgryz do obrony – zagryzając atakują przeciwnika zębami albo wykorzystywały zgryz do zwiększenia stabilizacji (nasza żuchwa to jakby nie patrząc trzecia para kończyn tylko połączona).
TAK Z CIEKAWOSTEK: siła nacisku, którą może wytworzyć żwacz u człowieka na tylne zęby może osiągnąć około 90 kg. 
Teraz my tak samo jak nasi przodkowie zwiększamy pobudliwość nerwu trójdzielnego w trakcie stresującego czasu. Stoimy w korku zaciskamy zęby, w czasie kłótni zaciskamy zęby…. Permanentna stymulacja pochodząca z naszego układu nerwowego nie tylko zwiększa nam pobudliwość mięśni (robotników), ale także wysyła informacje do reszty struktur, które są przez naszego kolosa unerwione, a jest ich sporo jak wspomniałem na samym początku.
Podsumowanie
Za wszystkie te problemy MOŻE być odpowiedzialna taka struktura jak nerw trójdzielny (V), która jest przestymulowana poprzez brak równowagi w ilość pobudzania, a wyciszania. Jest też oczywiście możliwość nierównowagi wytworzonej poprzez stary uraz/traumę, które są dużym stresorem dla naszego układu nerwowego. Uraz czy też trauma mogą być z obszaru czaszki, ale także nawet tak odległej stopy np. skręcenie stawu skokowego. Poprzez diagnostykę ciała można to ocenić.
Bardzo dobrym wsparciem w pracy z tym nerwem jak innymi związanymi z „zaangażowaniem społecznym” według Teorii Poliwagalnej jest nasza samodzielna praca poprzez np. oddech 
albo wizyta u specjalisty, który nas wspomoże oraz poprowadzi wraz z naszym aktywnym udziałem do odzyskania pełni zdrowia i harmonii. 
Na zdjęciach widoczny jest kolos, mięśnie oraz unerwienie głowy i szyi.
Unerwienie z książki T. Liem: Praktyka osteopatii czaszkowo-krzyżowej, TOM IV
Mięśnie unerwione przez nerw trójdzielny
0 Comments